Szum drzew, piękna, intensywna zieleń i zapach żywicy – z tym najczęściej kojarzy się nam las. Aby skojarzenia te nie było zaburzone przez nieprzyjemne zdarzenia czy nawet otrzymanie mandatu, warto zaplanować wycieczkę z psem w odpowiedni sposób. Sprawdźmy, w jakie akcesoria trzeba zainwestować.
Znaj swoje obowiązki!
Każdy psiarz, który wybiera się ze swoim czworonogiem do lasu, liczy na to, że może puścić go luzem, aby ten swobodnie powęszył i sobie pobiegał. Przepisy jednak temu przeczą i za psa luzem można dostać wysoki mandat – las jest bowiem domem dzikich zwierząt i każdy odwiedzający to miejsce powinien uszanować ten właśnie fakt. Aby
nie dostać mandatu do leśnika dobrze jest prowadzić psa po prostu na
długiej lince treningowej – to wystarczy, aby mieć go pod kontrolą. Drugą rzeczą jest zabezpieczenie czworonoga przed nadgorliwym myśliwym albo po prostu człowiekiem kłusującym z bronią. Choć obecnie przepisy nie pozwalają myśliwemu ustrzelić psa biegającego w lesie, to jednak warto stanowczo psa oznakować na taki wypadek. Pomogą tutaj
odblaski dla psów, zarówno w formie obroży, jak i specjalnych kamizelek, które – w połączeniu z odblaskową, długą linką – skutecznie pokażą, że pies towarzyszy człowiekowi.
Pamiętaj o komforcie
Kiedy mamy pewność, że przestrzegamy prawa, pozostaje nam zadbać o komfort nasz i psa. Przede wszystkim na tego rodzaju wycieczki warto zabrać ze sobą odpowiednie
przekąski dla czworonoga, które możemy potraktować zarówno jako drobny posiłek podczas odpoczynku, jak również nagrodę w treningu. Dodatkowo przydadzą się nam
miski i poidła podróżne, które dziś można z powodzeniem wrzucić do plecaka. Tutaj mamy do wyboru zarówno specjalne bidony dla psów z zamontowaną miską, jak i po prostu niewielkie,
składane miski np. z silikonu, do których nalejemy psu wody ze wspólnej butelki. Warto zabrać ze sobą również coś odkażającego oraz
bandaż elastyczny na wypadek przypadkowego zranienia w opuszkę.
Zabezpiecz przed chorobami
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, ile potencjalnych zagrożeń może czyhać w lesie. I choć części z nich możemy uniknąć, mając psa pod kontrolą – mowa choćby o kontakcie z potencjalnie chorymi, dzikimi zwierzętami, zwłaszcza lisami – to w innych sytuacjach musimy pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu. Przede wszystkim warto zaaplikować psu
preparaty na pchły, kleszcze i pasożyty. Pchły w lesie nasz pies może złapać, przypadkowo natykając się na norę dzikich zwierząt. O wiele jednak groźniejsze są obecnie kleszcze, które
przenoszą wiele poważnych chorób, mogących prowadzić nawet do śmierci czworonoga – w tym np. babeszjozę. Preparaty należy stosować regularnie, dodatkowo w lesie wspierając się np. produktami odstraszającymi w sprayu.