Blog

Zima idzie, cholibka, trzeba się na to przygotować cz. I

Zima idzie, cholibka, trzeba się na nią przygotować. Może nie widuje się już tak często śniegu po kolana, grubych, białych czap na dachach przejeżdżających samochodów, a aura za oknami dużo częściej przypomina londyńskie, jesienne poranki, jednak temperatury wyraźnie dają nam do zrozumienia, że nie ma przebacz. Oprószona białym puchem, oszroniona czy ubabrana po kostki błotem – zima to zima. Naszedł więc czas na mądrość niemalże ludową: „Jak jest zima – to musi być zimno (…) takie jest odwieczne prawo natury.”

Czytaj więcej

Wigilia z psem – do serca czworonoga przez żołądek

Mimo wiedzy, jaką posiadam nie jestem w stanie oprzeć się efektom „kociopsiego” spojrzenia, jakim od rana do ciemnej nocy raczy mnie mój pies. Jednak ze względu na wielką odpowiedzialność, jaką wzięłam na siebie wraz z jego przygarnięciem, staram się, by spełnianie jego kulinarnych zachcianek zamykało się w granicach zdrowego rozsądku. Zanim udam się na zakupy robię dwie listy – tę ludzką i tę psią. Dzięki temu mam pewność, że wtedy, gdy ja wraz z całą rodziną będę kosztować wigilijnych potraw, mój pies nie zostanie odsunięty od kulinarnych dobrodziejstw i nie utknie z wykrzywionym z żalu nosem. Pragnienie dokarmiania czworonożnych przyjaciół dla wielu z nas jest na tyle silne, że nie potrafimy odmówić – sobie, nie własnemu psu. Dlatego by sprawić radość (sobie) i należycie rozpieścić (łasego na kulinarne dobroci zwierzaka), a jednocześnie zachować zdrowy rozsądek i zapewnić bezpieczeństwo żywieniowe w tym gorącym okresie, warto trzymać się zasady 10% dziennej podaży energetycznej dla smakowitych dodatków. Te 10% to przepustka do psiego serca przez żołądek, a jednocześnie gwarancja, że nie zrobimy pupilowi krzywdy.

Czytaj więcej

Na krótkich nóżkach – prawda o psiej nadwadze i otyłości

Wielu z nas, dając się ponieść fali wszechobecnego fit lifestyle’u i mody na perfekcyjny wygląd niezależnie od sytuacji, nieustannie zlicza każdą pochłoniętą, a właściwie wydzieloną sobie kalorię. Stało się bowiem faktem, że moda na styl życia fit zawładnęła niemalże każdym aspektem naszej codzienności.

Jednak co z tego, skoro nawet najszczuplejsza, wytrenowana osoba potrafi nie dostrzegać prawdziwego oblicza własnego psa? Skąd w nas tyle hipokryzji, by przejmować się najmniejszą fałdką wystającą zza paska spodni, kiedy w tym samym czasie zdajemy się kompletnie nie dostrzegać nadzwyczaj masywnej postury jamnika czy labradora, który z powodzeniem mógłby brzuchem froterować podłogę? Nie, błąd. Nie mógłby, ponieważ stan zdrowa i brak sił do podejmowania jakiejkolwiek dłuższej aktywności mu na to nie pozwala. Nadwaga i otyłość u psów coraz wyraźniej zasługuje na miano epidemii naszych czasów, a dzieje się tak tylko i wyłącznie z naszej winy. Za podstawę terapii nadwagi i otyłości uznaje się prawidłową, zbilansowaną, niskokaloryczną, a jednocześnie wysoce strawną dietę pełnoporcjową oraz odpowiednią dawkę ruchu, dostosowaną do możliwości czworonoga.

Czytaj więcej

Klocki zamiast psa, czyli jak blisko jest od dobra do zła

Kupić szczeniaka jest łatwo. Adoptować – znacznie trudniej. Łatwiej je wybrać, kupić. I skrzywdzić. Idą Święta, dlatego apeluję do Was wszystkich – nie kupujcie psa. Z adopcji również lepiej zrezygnujcie. Pies z hodowli trafiający do schroniska jakoś to przeżyje, odbije się to trwale na jego psychice, ale jakoś przeżyje. Z kolei zmarnowany czworonóg z zimnego boksu, w którym zatliła się nadzieja na miłość, z wolna umiera ponowie przekraczając próg psiego azylu. Nie zrozumcie mnie źle. Wielu z Was chce zrobić coś naprawdę dobrego. Uwierzcie mi jednak na słowo, Święta to zły czas na powiększanie rodziny. Potrzeba więcej spokoju, więcej rozwagi, świadomości i szczerości, zgodnego porozumienia samemu ze sobą.

Czytaj więcej

Prezent dla kota pod choinkę - pomysł na prezent dla kota na święta

Do najbardziej wyjątkowych i niezmiennie w historii świata trwających więzi należy związek człowieka i zwierzęcia – szczególny, zbudowany na wrażliwości, empatii, szacunku i poczuciu współzależności. Kształtowany na wiele sposobów przez warunki środowiska, obowiązujące obyczaje i przekazywane z pokolenia na pokolenie tradycje, a jednocześnie wciąż i wciąż kształtowany na nowo, w oparciu o najsilniejszy fundament – miłość. Dawna, nieprzyjazna zwierzętom rzeczywistość przez lata zmieniała swój obraz, aż do teraz, gdy chęć posiadania czworonożnego przyjaciela w domu, w prywatnej, bardzo emocjonalnej przestrzeni stała się czymś zwyczajnym, codziennym, potrzebnym.

Wielu z nas dzieli swoje życie i przestrzeń z ukochanym czworonogiem, ciesząc się każdą wspólnie przeżywaną chwilą. W zwierzętach odnajdujemy bliskich nam przyjaciół, oparcie, bezwarunkowe uczucia i pełne zrozumienie. To partnerstwo, które nie zna granic. Ich obecność w codzienności wydaje się potrzebna, wręcz konieczna, by prawdziwie wypełnić zarówno naszą przestrzeń życiową, jak i serca. Zwłaszcza teraz, gdy zbliżają się Święta. Dla naszych kocich towarzyszy kolejne, zwyczajne dni. Dla nas szczególnie magiczne i wartościowe chwile, które pragniemy dzielić i wspólnie przeżywać z najbliższymi, tworząc w ten sposób wokoło, choć na krótką chwilę, lepszy świat.

Czytaj więcej

Zima idzie, cholibka, trzeba się na to przygotować cz. I

Wigilia z psem – do serca czworonoga przez żołądek

Na krótkich nóżkach – prawda o psiej nadwadze i otyłości

Klocki zamiast psa, czyli jak blisko jest od dobra do zła

Prezent dla kota pod choinkę - pomysł na prezent dla kota na święta

Dbamy o Twoją prywatność